Listy napisane, wishlisty podsunięte mężom/ partnerom/ członkom rodziny? Ja już pierwsze prezenty zapakowałam, dzisiaj kolejne niespodzianki wylądują w torebkach, bo przecież w nocy z soboty na niedzielę przychodzi Mikołaj!
Odkąd stało się głośno o Mikołaju mieszkającym w Rovaniemi w Finlandii, tysiące dzieci z Polski słało do niego listy. Za dzieciaka też biegaliśmy na pocztę i potem z niecierpliwością oczekiwaliśmy na odpowiedź z dalekiej, mroźnej północy. Przychodziła niestety po angielsku, więc tłumaczyć nam musiała Mama. Ale ile radości było z otwierania, przyglądania się papeterii w renifery i świąteczne dekoracje, w debatowaniu, który prezent nam Mikołaj przywiezie z niekończącej się listy życzeń.
Mijały lata, a my wyrośliśmy z wysyłania listów, ponieważ jasne dla nas było, że te prezenty to rodzice kupują (ech, same rozczarowania, a nam ciut magii potrzeba). Moja siostra któregoś roku kupiła sobie pięknie wydane Listy św. Mikołaja, które Tolkien przez kilka lat pisał dla swoich dzieci.
Zapragnęłam takie stworzyć dla Zu, własne, nie masowo wysyłane przez lapońskie 'elfy', podtrzymujące wiarę i magię tego radosnego czasu.
Mój już jest gotowy. Przypomina o byciu 'grzeczną' - słuchającą rodziców i pani w przedszkolu oraz o tym, że Mikołaj ma mnóstwo dzieciaków do obdarowania, i że nie zawsze jest w stanie przygotować dokładnie taki prezent o jaki dziecko prosi (no wiadomo, możliwości finansowe rodziców i dziadków też są ograniczone), ale bardzo się postara.
Napisz list do Mikołaja
Dla Was mam przygotowane gotowe do druku listy do św. Mikołaja. Wasze dzieciaki z pewnością się ucieszą (jeżeli same wypełnicie, domownicy również będą Wam wdzięczni :)).
Listy są formatu A4 - dla dziewczynki i dla chłopca. Wystarczy wydrukować, wypełnić i włożyć pod poduszkę - Mikołaj na pewno odbierze (lub jego elf), tylko nie zapomnijcie mu o tym przed snem powiedzieć!
Dzieciaki poszły spać, to biegnę napisać swój - jeszcze zdążę Mikołajowi szepnąć słówko.
Etykiety: Boże Narodzenie, DIY, do pobrania