Pojechaliśmy wczoraj nad morze, żeby ostatni raz w tym sezonie nawdychać się jodu, zjeść lody i popatrzeć na szaro-niebieski bezkres. Chłodem już ciągnie od wody. Jesień czuć w powietrzu. Turyści jeszcze korzystają ze słońca, uparcie odsłaniają nogi i ramiona, a nawet torsy na nadmorskich ławeczkach i nie chcą schować do walizek sandałów na rzecz trampek. Rozkładają się jeszcze na plaży z parawanami i ręcznikami, dzieci budują ostatnie tego lata zamki. Ale w powietrzu nie czuć już tego charakterystycznego zapachu rozgrzanego piasku, wodorostów i olejku do opalania. Upały odeszły w zapomnienie, a wraz z nimi intensywny smród starego oleju i smażonej na nim ryby. Nos prowadzi nas na gofry do niewielkiej lodziarni na rogu alejek. Rytuał dzieciństwa. Pierwsze truskawki na początek wakacji, a na koniec lata ostatnie czarne jagody na chrupiącym waflu. Koniecznie z bitą śmietaną.
Chłodem już ciągnie od wody. Mało w tym roku skorzystaliśmy z uroków morza, więc marzą mi się jeszcze tropiki. Chcę jeszcze zatrzymać ten wakacyjny klimat, chociaż do połowy września. Stawiam więc na parapecie świece o słodkim zapachu egzotycznych kwiatów, dokładam te kilka sukulentów i storczyka, które przeżyły nasz tygodniowy urlop i przeglądam aranżacje rodem z dżungli. Grzebię w sklepach internetowych w poszukiwaniu tropikalnych dekoracji i wzdycham do sierpniowych wrocławskich upałów.
A jak jest u Ciebie? Też masz ochotę na trochę dżungli w swoim wnętrzu. Zajrzyj na moją tropikalną tablicę na Pinterest. Znajdziesz tam inspiracje, które zachwycają i intrygują.
Znalazłaś coś dla siebie? A może masz w domu tropikalne dodatki. Podziel się tym w komentarzu!
Już tęskniąca za latem
Agnieszka
Etykiety: inspiracje, trend